Deja vu, Jędrek.

Wypisz wymaluj takiego Jimmy nabył w latach 90. mój kolega Jędrek. Jeździł wcześniej Golfem pierwszej serii i Saabem 900 Turbo i w końcu postanowił posmakować innej motoryzacji.

Z tym Golfem to zresztą ciekawa historia, bo Jędrek pracował wówczas w Radio Zet i udał się Golfem na Nordkapp. Nic by w tym nie było dziwnego gdyby nie fakt, że biały Golf miał silnik diesla, a Jędrek na Nordkapp pojechał zimą.

Śmiechom nie było końca kiedy opowiadał jak to młotkiem skuwał lód pokrywający poszycie Volkswagena, natomiast na postoju nigdy, przenigdy, nie gasił silnika z obawy przed tym, że później musiał by czekać do wiosny na ponowne odpalenie.

Saab Jędrka był błękitny z szyberdachem i w tym najbrzydszym pięciodrzwiowym nadwoziu. Jeździł wspaniale i wiecznie się spieraliśmy bo ja wtedy byłem za Volvo (i moją 240 kombi). Po latach przyznaję mu, że Krokodyl miał jednak więcej stylu i oryginalności.

GMC pojechaliśmy oglądać razem. Jedrek już wtedy pracował w TVNie, co oznaczało, przynajmniej w tamtych czasach, mnóstwo roboty ale i spore zarobki. Dlatego mógł sobie pozwolić na zakup amerykańskiego samochodu z benzynowym silnikiem i kiepską ekonomią.

Wspaniale wspominam tamten samochód i dlatego na tego Jimmy patrzę bardzo życzliwie. Obserwuję go już ze dwa miesiące i naprawdę nie umiem pojąć, że w tej cenie auto jeszcze się nie sprzedało. Cóż, dajmy mu szansę w Likonic.

GMC Jimmy

Rocznik: 1986                   

Cena wywoławcza:  22 500PLN

Kontakt: 515 345 545

Link