Zwykło się uważać, że jak co obłe to już nowoczesne i na pewno nie ma w tym ducha ani nawet krztyny youngtimerowości. Co jest myśleniem błędnym, czego dowodzi ten oto Colt.

Przede wszystkim, załatwmy na wstępie kwestię ceny. Sprzedający dość precyzyjnie opisuje zakres przeprowadzonych prac i licznik w mojej głowie bije jak najbardziej do taktu. Do czego dorzucam, zgodną, opinię, że tych samochodów zwyczajnie już nie ma.

Owszem, znajdziecie pordzewiałe 1.3, ale nie porównywałbym samochodów tylko na zasadzie zewnętrznego podobieństwa, bo przecież w takim „japońcu” chodzi o dreszczyk emocji wynikając z jego dynamicznych możliwości.

Te zaś, są tutaj całkiem spore i idą elegancko w parze z dopracowaniem estetyki samochodu. Nie jestem całkiem pewien co do felg od Mini, ale skoro właściciel takie wybrał to na pewno temat przemyślał. Kwestia obejrzenia na żywo.

Ten Colf na pewno nie wygląda na swoje (prawie już) 30 lat i pamiętam, że podobny zarzut spotykał moje Y10. W sensie, że za nowocześnie się prezentuje, jak na klasyka. Co zrobić, czasu nie zatrzymasz, ale po latach można docenić dalekowzroczność projektantów.

 

Mitsubishi Colt

Rocznik: 1992

Cena wywoławcza:  49 000PLN

Link

Dodaj media
Aby wypełnić ten formularz, włącz obsługę JavaScript w przeglądarce.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru pliki przeznaczone do przesłania. Maksymalna liczba przesyłanych plików wynosi 30.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru plik przeznaczony do przesłania.

Powiązane posty

19875 GT TurboRenault
1992Swift GTISuzuki
1997C 180Mercedes-Benz
1995106 XSPeugeot

Zostaw komentarz

Strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Akceptuje Więcej