Gościem, ale też przedmiotem transakcji podczas tegorocznych Retro Motor Show w Poznaniu była bordowa Toyota Starlet. O ile ciężko traktować ją w kategoriach „retro” to na dobre daily, dobry egzemplarz świetnie się nadaje.

Starlet była w swoim czasie oferowana w salonach Toyoty, ale jej cena była dość wysoka (co bodaj wynikało z niekorzystnie dużego silnika w małym samochodzie, czy jakoś tak) więc większość nabywców omijała ją w drodze do Corolli.

O ile jednak Corolla z 1.3 pod maską jechała dość ospale, to Starlet cechował się prawdziwie wybuchowym temperamentem. Z czasów „Motomagazynu” zapamiętałem to auto z kilku powodów i oto one.

Przede wszystkim, jest w niej wystarczająco miejsca dla dwóch osób i może kogoś się wciśnie do tyłu. Świetnie w niej pracuje skrzynia. Zmiana biegów jest szybka i precyzyjna. Podobnie, jeśli idzie o pracę układu kierowniczego.

Natomiast niekoniecznie dobrze zapamiętałem ją z uwagi na prowadzenie. Auto chętnie wyjeżdżało przodem przy nadmiernym entuzjazmie kierowcy w łuku. Na szczęście, wszystkie narowy dało się łatwo i na czas kontrować.

Nie twierdzę, że Starlet jest dobrym eksponatem na wystawę klasyków, ale na pewno sprawdzi się w codziennej eksploatacji a przy tym zapewni sporą dawkę emocji, nawet dość wymagającemu kierowcy.

 

Toyota Starlet

Rocznik: 1993

Cena wywoławcza: 8 900PLN

Link

Dodaj media
Aby wypełnić ten formularz, włącz obsługę JavaScript w przeglądarce.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru pliki przeznaczone do przesłania. Maksymalna liczba przesyłanych plików wynosi 30.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru plik przeznaczony do przesłania.

Powiązane posty

19875 GT TurboRenault
1992Swift GTISuzuki
1997C 180Mercedes-Benz
1995106 XSPeugeot

Zostaw komentarz

Strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Akceptuje Więcej