Zwyczajowo się przyjęło, że jak klasyk to musi być benzyniak a przecież silniki diesla liczą sobie niemal tyle lat co historia samochodu. Nie mówiąc o tych, którym ich słuchanie zwyczajnie sprawia radość.

Można się oczywiście spierać, że odgłos pracy diesla nie niesie podobnych tonów co śpiew benzyny w Alfa Romeo czy wysokoobrotowy gwizd w Hondzie, ale jako wielbiciel niskich tonów i francuskiej techniki pozwolę się sobie z tą tezą nie zgodzić.

Jeśli bowiem ktoś powie, że wszystkie diesle pracują tak samo to spieszę poinformować, że jest w dużym błędzie. Wspomniane Francuzy pracują z reguły miękko dla uszu a np. niemieckie silniki lubią twardo, po żołniersku terkotać.

Co ciekawe, i od tej reguły jest wyjątek, bo chociaż wysokoprężne silniki VW faktycznie terkoczą to kultowe źródła mocy z Mercedesa da się na słuch rozpoznać już na końcu (niezbyt długiej) ulicy i nikt ich nie pomyli z żadnym innym dźwiękiem.

W przypadku Szczupaka nie spodziewam się, w tym względzie, rewelacji, ale sam egzemplarz wydaje się dobrze zachowany i zalicza do coraz węższego grona Passatów tej generacji. Podobne mieliśmy – tutaj – i – tutaj.

 

Volkswagen Passat

Rocznik: 1985

Cena wywoławcza: 30 950LN

Link

Dodaj media
Aby wypełnić ten formularz, włącz obsługę JavaScript w przeglądarce.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru pliki przeznaczone do przesłania. Maksymalna liczba przesyłanych plików wynosi 30.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru plik przeznaczony do przesłania.

Powiązane posty

19875 GT TurboRenault
1992Swift GTISuzuki
1997C 180Mercedes-Benz
1995106 XSPeugeot

Zostaw komentarz

Strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Akceptuje Więcej