Nicole… Papa?

Te słowa kojarzą chyba wszyscy sympatycy francuskich samochodów oraz miłośnicy historii motoryzacji. One bowiem wprowadziły na ekrany kin i telewizorów zupełnie nowe supermini Renault.

Clio miało co prawda nieco wspólnego z odchodzącym Super5, w tym wielkość, styl i jednostki napędowe. Było jednak nowocześniejsze a jedna z wersji wyraźnie zaznaczała, że obszar luksusu od teraz dostępny będzie nie tylko dla tych, których stać jest na R25 czy Safrane.

Clio było bardzo ważnym samochodem dla marki i doprawdy należy się Renault podziw za to, że ogólnoświatową kampanię reklamową postanowiło potraktować tak, wydawałoby się, lekko i niemal z przymrużeniem oka.

Tytułowa Nicole wywijała ojcu co i rusz jakieś numery. Była niesforną, ale i uroczą córką i Papa doprawy nie znalazł w sobie siły na to by w czymkolwiek jej się przeciwstawić. Inna sprawa, że chyba podobało mu się, że córunia z każdej przygody wyjeżdża obronną ręką za kierownicą Clio.

Pod galerią video rozmowa z bohaterką reklam Renault – dziennikarz brytyjskiego The Sun dotarł do niej w 25 rocznicę premiery oryginalnego modelu.

 

Renault Clio Baccara

Rocznik: 1991

Cena wywoławcza: 5 990PLN

Telefon: 609 463 166

Link

Dodaj media
Aby wypełnić ten formularz, włącz obsługę JavaScript w przeglądarce.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru pliki przeznaczone do przesłania. Maksymalna liczba przesyłanych plików wynosi 30.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru plik przeznaczony do przesłania.

Powiązane posty

19875 GT TurboRenault
1992Swift GTISuzuki
1997C 180Mercedes-Benz
1995106 XSPeugeot

4 komentarze

Trevi 23/05/2020 - 08:54

Pamietam tę reklamę.. zresztą nastepne genrracje też fajne kampanie miały..
Pamietam też zachwyt Baccarą a co dopiero Williams’em..
Z tego co kojarzę to zaskakująco dużo miejsca z przodu to Clio oferowało..

Odpowiedz
Marcin Suszczewski 23/05/2020 - 10:06

To cała seria była i jeszcze kojarzę taką z rajem. W sensie, że Clio było tak jakby w tym raju i je tam odkrywano. I nawet nie wiem czy czasem raj nie był w Polsce a Nicole na tzw. Zachodzie.

Odpowiedz
TMA72 09/06/2020 - 19:56

Tak…pierwsze auto o zacięciu sportowym , RSi 1.8 rocznik 1994 w 1998 roku, prawie nowe auto, podatne na zmiany , sentyment do dziś.
Kolejnym etapem za parę lat bedzie restomod na jego bazie…wygladajacy jak MAXI

Odpowiedz
Marcin Suszczewski 10/06/2020 - 10:48

Miałem w tamtym czasie Super5 gdzie zmieniałem silnik z 1.1 na 1.4 i muszę powiedzieć, że Clio robiło bardzo dobre wrażenie. Dzięki za wspomnienie 😉

Odpowiedz

Zostaw komentarz

Strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Akceptuje Więcej