Dane pojazdu

Marka: Saab

Model: 9-3

Rocznik: 1999

Cena: 29 000PLN

Link do oferty:

Zobacz tutaj

W powszechnym użyciu są w ogłoszeniach samochodowych określenia typu „jedyny taki” i nie budzą one wielkiego zaufania. W końcu zawsze znajduje się „jeszcze jeden taki” i „kolejny taki”. W przypadku samochodów marek, które wyginęły, bardziej odpowiednie jest określenie „ostatni taki”, zwłaszcza gdy samochód jest w takim stanie jak ten 9-3.

9-3 to poliftowa wersja samochodu oznaczanego jako 900NG, skrót od New Generation i generalnie odnosi się do zbudowanego na bazie współczesnego mu Opla Vectra, chociaż Szwedzi poczynili tu tak daleko idące zmiany, że z Vectry niewiele zostało. Z silnikami włącznie, przynajmniej benzynowymi.

NG nie spotkał się natychmiast z ciepłym przyjęciem i nietrudno zrozumieć powody. Wszak wszedł do produkcji jako następca Krokodyla, nosząc nawet kultowe „900” na pokrywie bagażnika, ale z poprzednikiem próbował nawiązać wspólnotę praktycznie tylko przez stacyjkę umieszczoną między fotelami.

Wszystko w tym modelu było nowsze i inne. Nikt nie miał tak wygiętej przedniej szyby jak Krokodyl, ani wzdłużnie ustawionego silnika, ani super długiego odwłoka skrywającego przepastny bagażnik. O takich detalach jak głęboko zachodzące w progi doły drzwi nawet nie wspominam.

Co nie znaczy, że NG nie dał się lubić. Te samochody całkiem przyzwoicie się prowadzą, komfort foteli jest na co najmniej tym samym, co w poprzedniku, poziomie a i bagażnikowi nie da się wiele zarzucić. Może nie jest również głęboki, ale za to super ustawny i niejeden właściciel kombi podrapie się w głowę, czy aby aż tyle miejsca będzie miał czym zagracić.

W przypadku tego egzemplarza wszelkie dyskusje muszą jednak zejść na dalszy plan bo przysłoni je stan, w jakim srebrne NG się zachowało. Minimalny przebieg, niezły silnik (mi by spokojnie wystarczał) i welurowe (zamiast tradycyjnie skórzanych) fotele to kombinacja gdzie przydać by się mogła jeszcze tylko automatyczna skrzynia biegów. I jest.

Saab jest licytowany w aukcji Domu Aukcyjnego „Ardor” a przystąpienie do udziału oznacza przebicie wyjściowej kwoty 29 tysięcy PLN. Ktoś powie, że da się 9-3 taniej kupić, a w tych pieniądzach to już będzie pełne Aero. Wszystko prawda, ale przebiegu nie oszukasz, więc oferta nie jest skierowana do łowców okazji, ale kogoś kto chciałby się nacieszyć następcą Krokodyla w jego pełnym blasku.

Dodaj media
Aby wypełnić ten formularz, włącz obsługę JavaScript w przeglądarce.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru pliki przeznaczone do przesłania. Maksymalna liczba przesyłanych plików wynosi 30.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru plik przeznaczony do przesłania.

Powiązane posty

19875 GT TurboRenault
1992Swift GTISuzuki
1997C 180Mercedes-Benz
1995106 XSPeugeot

Zostaw komentarz

Strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Akceptuje Więcej