Płaskonos.
Tak to do niego przylgnęło, bo po okresie kiedy reflektory modelu 9000 były ustawione pionowo, nastąpiła faza przejściowa kiedy lampy przednie odrobinę powiększono i pochylono ku tyłowi.
Ta zmiana trwała krótko i zakończyła się definitywnym obniżeniem wysokości lamp jak i linii maski silnika. Wtedy model 9000 zyskał też symbole CS i już był właściwie nowym samochodem. CS miał też inne zderzaki i stracił okienko w tylnym słupku. Powstał taki trochę pancernik zamiast lekko wyglądającej limuzyny a właściwie liftbacka. Chociaż była też i limuzyna.
Jak widać, w tamtych latach dość łatwo było się pogubić w symbolach i stylach nadwozia a dzisiaj nie jest łatwiej i wiem coś o tym, bo zamawiałem już kiedyś kierunki i lampy do tzw. „przejściówki”, którą miałem i bardzo lubiłem, ale pamiętajmy, że ten błękitny samochód nią nie jest. To tzw. Płaskonos, który to zresztą przydomek stosowano również do Krokodyla z początku lat 80.
No dobra, starczy tego mieszania. Ważne rzeczy w tym Saabie to: ładna podsufitka i ogólny stan blacharski i lakierniczy oraz, co bardzo ważne, komplet pięknych kołpaków ze stali nierdzewnej. Silnikowo, nie ma szału, ale za to mamy solidny silnik bez skłonności do wywalania panewek oraz miły dodatek – szyberdach.
Saab 9000
Rocznik: 1990
Cena: 8 500PLN
Kontakt: 602 570 075