Parę dni temu miałem ciężki sen. Śniło mi się, że szalałem po ulicach małym fiatem a kiedy już było tzw. nazajutrz to okazało się, że kilku elementów w nim brakuje. Trochę jak w tej słynnej scenie ze znanego filmu z Leonardo di Caprio.

Sen nie był zresztą całkiem pozbawiony sensu bo moim Maluchem uwielbiałem badać granice stopnia wychylenia wahadła jakim był jego silnik zabudowany na samym końcu niedługiego nadwozia. I nieraz zdarzyło się, właśnie zimą, że ta granica była nieznośnie przesuwana.

Potem dojrzałem i takie napady miałem już coraz rzadziej. Prawdę mówiąc, w żadnym z moich pojazdów nie wpadałem już później w namiętne wahadłowanie, co tylko prowadzi mnie do refleksji, że zapewne powinienem rozważyć zakup 911.

Tymczasem skupmy się na nieco bardziej budżetowych zakupach i wróćmy do Malucha. Okazuje się, że w całkiem przyzwoitych pieniądzach nabyć można Kaszlaka, który nie tylko wygląda (ach ta szeroka stal), ale też zapewnia gwiazdy nad głową (rolldach).

Teraz tylko trochę kombinowania przy silniku, jak w przypadku białego Malucha, którym miałem zaszczyt odbyć tzw. co-drive po Torze Jastrząb i maszynka do badania wychyłów gotowa. I wiecie co, z przyjemnością bym do tego wrócił.

Na zachętę dodam, że takim Fiatem można spokojnie jutro śmignąć w ramach zabawy „A distanza”.

 

Fiat 126p

Rocznik: 1991                                   

Cena wywoławcza: 14 900PLN

Telefon: 509 144 120

Link

Dodaj media
Aby wypełnić ten formularz, włącz obsługę JavaScript w przeglądarce.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru pliki przeznaczone do przesłania. Maksymalna liczba przesyłanych plików wynosi 30.
Kliknij lub przeciągnij do tego obszaru plik przeznaczony do przesłania.

Powiązane posty

19875 GT TurboRenault
1992Swift GTISuzuki
1997C 180Mercedes-Benz
1995106 XSPeugeot

Zostaw komentarz

Strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z naszej witryny. Akceptuje Więcej