Fonetycznie pisane czy w skrócie, to oznaczenie od lat widujemy na najbardziej ekstremalnych wersjach hiszpańskich Volkswagenów. W Polsce, od teraz, oznacza ono też szkołę techniki jazdy dla przyszłych właścicieli najszybszej Alfy Romeo (www.qpra.pl).
Nie jest tajemnicą, że Alfa stworzyła model Giulia Quadrifoglio trochę sama dla siebie. Bo przecież nikt nie traktuje marki poważnie jako rywala BMW M czy Mercedesów AMG. Głównie dlatego, że Alfa sama nie promuje się w tym kierunku.
Nic w tym dziwnego, w końcu Alfa Romeo to jeden z małych trybików wielkiej układanki na jaką wyrosło FCA a w rodzinie też nie brakuje konkurencji w postaci Abartha i Dodży SRT, nie wspominając o Ferrari więc dwa modele ze znaczkiem koniczynki niekoniecznie mają siłę przebicia.
Prywatny polski inwestor uważa, że ten stan rzeczy jest zły i postanowił go zmienić. Ideą Akademii Quadrifoglio jest zapraszanie potencjalnych nabywców modeli Giulia i Stelvio Q na polskie tory w Poznaniu, Łodzi, Modlinie i Śląsku aby poznali możliwości tych modeli.
A możliwości są spore bo trzeba pamiętać, że zamiast 240 koni ze zwykłej dwulitrówki, w Q pod maską rozpycha się ponad 500 koni mocy a to robi już znaczną różnicę. Czy wystarczająco dużą żeby zawrócić nabywcę z drogi do salonu BMW czy Mercedesa to zupełnie inna sprawa.
Pierwsze zajęcia z zainteresowanymi odbędą się jeszcze w tym sezonie a na efekty w salonach sprzedaży pewnie nie trzeba będzie długo czekać. Kto wie, może sprzedaż Alfy Romeo z kilku sztuk rocznie skoczy nawet na kilkanaście. Tak, sytuacja marki jest aż tak zła. W całej Europie.
Zostałem zaproszony na stosowną inaugurację w nocnym klubie i mam tylko dwie uwagi odnośnie owej. Mając trzech instruktorów wyczynowej jazdy nie zaczynami prezentacji od najmłodszego, po prostu nie wypada. Na imprezie poświęconej włoskiej marce nie może zabraknąć espresso.
Najbliższa impreza Akademii odbędzie się 17 października, równolegle z imprezą „A distanza” zaproponowaną w tym roku przez Forza Italia – szczegóły tutaj. Miłośnicy starszej włoszczyzny zalogują się więc wirtualnie z propozycjami odwiedzin w ciekawych miejscach a przyszli adepci Alfy poszaleją na Silesia Ringu w poszukiwaniu tego czegoś co przekona ich do zakupu nowego samochodu w salonie. Oby to zadziałało.
Pakiety imprezy “A distanza” już dostępne w sklepie Forza Italia – tutaj.
