Pandemiczny pech.
Nie ukrywam, 偶e czasami powiem co艣 k膮艣liwego pod adresem Roberta Kubicy, ale nie tylko z przekory. Doceniam jego sportow膮 drog臋. Ba, nawet podziwiam. Zaanga偶owanie, determinacj臋, mi艂o艣膰 do samochod贸w. Bez tego, Kubica nic by nie osi膮gn膮艂.
Trzeba jednak przyzna膰, 偶e przy tych wszystkich cnotach, jest pan Robert turbo pechowcem. Nie powiem, bardzo si臋 martwi艂em kiedy mia艂 wypadek podczas GP Kanady. By艂em przera偶ony jego koszmarnym dzwonem za sterami rajd贸wki. Wtedy kibicowa艂em mu w powrocie do sportu.
Da艂 rad臋, ciernist膮 艣cie偶k膮 wydrapa艂 sobie miejsce w stawce 艣wiatowej elity kierowc贸w, a potem traf i polityczna koniunktura posadzi艂y go w samochodzie zespo艂u Williamsa. I pech powr贸ci艂. Williams okaza艂 si臋 g艂uchy na sugestie Kubicy a przecie偶 to jeden z bardziej uznanych w bran偶y tester贸w.
Skoro o tym mowa, od dawna szanuj臋 talent Polaka, kt贸ry pod wieloma wzgl臋dami przewy偶sza swoich koleg贸w z wy艣cigowych gara偶y. Kubica bowiem nie tylko u偶ywa samochodu, ale przede wszystkim czuje go i rozumie. On wie co trzeba poprawi膰 i dlatego w testach w styczniu wykr臋ci艂 najlepsze czasy okr膮偶enia toru.
Dlatego wielkim pechem jest to, co spotyka go teraz. Z powodu 艣wiatowi pandemii wirusa odwo艂ano pierwszy wy艣cig Formu艂y 1 a DTM ju偶 potwierdza, 偶e inauguracja na belgijskim torze Zolder najpewniej nie odb臋dzie si臋.
Motorsport ju偶 patrzy w prze艂om czerwca i lipca a up艂ywaj膮cy czas nie dzia艂a na korzy艣膰 Kubicy. Sezon 2020 mia艂 by膰 dla niego mega pracowity i prze艂omowy. Poza fotelem w zespole DTM, mia艂 testowa膰 dla Alfa Romeo Racing i wielu ostrzy艂o sobie z臋by na ewentualne zast臋pstwo. Tak si臋 nie stanie. Przynajmniej na razie.
Nie wiem jak si臋 sprawy dalej u艂o偶膮. Europa jest mocno dotkni臋ta przez epidemi臋 i zapewne ca艂e to zamieszanie jeszcze b臋dzie nas przez jaki艣 czas m臋czy膰. Ale my damy sobie rad臋, bo mamy zapasy ry偶u, makaronu i papieru toaletowego. Co innego wysokonak艂adowe sporty jak F1, kt贸ra swoj膮 egzystencj臋 opiera o wp艂ywy z reklam. O ile kto艣 te wy艣cigi ogl膮da.
Mo偶na powiedzie膰, 偶e pech Roberta Kubicy jest tym razem pandemiczny. Nie wynika ju偶 tylko z braku 艣rodk贸w, niepe艂nej sprawno艣ci r臋ki czy te偶 np. jego wieku, w ko艅cu nie jest najm艂odszy w stawce. Teraz sprzysi臋g艂y si臋 przeciwko niemu jakie艣 wy偶sze moce i zamkn臋艂y jego sport od A do Z.
Licz臋 na to, 偶e 艣wiat wyjdzie z tej opresji obronn膮 r臋k膮 i wiele rzeczy odbuduje si臋 do stanu sprzed tej ca艂ej historii. Trzeba mie膰 jednak 艣wiadomo艣膰, 偶e nie wszystkie firmy i bran偶e powr贸c膮 za kilka tygodni. B臋d膮 takie, dla kt贸rych stan zawieszenia oka偶e si臋 zbyt d艂ugi.
Marcin Suszczewski
Fot. BMW DTM