Mercedes serii 211 ma ciekawe rozwiązanie w kabinie. Mianowicie można w nim elektrycznie odsunąć schowek na tablicy rozdzielczej a pod spodem jest szufladka w rozmiarze 1DIN. Ktoś by pomyślał, że idealnie nadaje się do schowania kluczy, może dowodu rejestracyjnego albo stu dolarów. Wszystko fajnie, ale praktyka pokazuje, że na samą myśl o elektrycznym otwieraniu takiej klapki, już się odechciewa z niej korzystać. Może właśnie dlatego, Mercedes wykoncypował żeby w tym miejscu umieścić zmieniarkę CD mieszczącą 6 płyt. Wiadomo, 6 płyt to już jest coś a korzystanie z nich sprawia, że mija sporo czasu aż znowu chce się powrócić do jednej z płyt. Innymi słowy, nie trzeba wtedy często tutaj zaglądać. Cóż z tego, skoro w moim samochodzie jest podstawowe radio a zmieniarka porozumiewa się z nim za pomocą światłowodu. Wiązkę mam, ale podobno wpięcie znajduje się gdzieś w okolicy przednich drzwi a tego nie da się łatwo znaleźć. Innymi słowy, na razie zmieniarka i wiązka wylądowały w bagażniku i czekam na ciepłe dni żeby zostawić samochód o znajomego elektryka, który wielbi skomplikowane rozwiązania audio. Ja, tymczasem, polatam sobie na skuterze.
164
